Kolejny raz edytuję - tu krok po kroku jak zrobić takiego pączka
Moje faworki to drutowane kaktusy, są świetne! Prawie - prawie chce mi się dla nich ruszyć znów druty :)
Edit. - Asasasasasasasaaaaa mam nawet tutorialka, to wcale nie jest drutowy kaktus tylko szydełkowy! Jes jes jeeeeeessss! :D
Źródło
Edit. - Asasasasasasasaaaaa mam nawet tutorialka, to wcale nie jest drutowy kaktus tylko szydełkowy! Jes jes jeeeeeessss! :D
Źródło
Powodzenia :D Ja nawet jakbym chciała , to bym nie mogła sobie takiego zrobić, bo strach trzymać szpilki na wierzchu przy 4 letnim bracie :'D
OdpowiedzUsuńJa też chowam, ale wkurza mnie odkładanie szpilki do pudełka tylko po to, żeby za chwilę znów wyciągać i rozsypywać przy okazji resztę. Do szycia na bieżąco będzie :)
UsuńJakie fajne! Żeby mi się tak chciało szyć, jak mi się nie chce, to bym zrobiła pączka :D
OdpowiedzUsuńW pączku najgorsza jest posypka, ale zawsze można pączka - bidę bez posypki zrobić ;) reszta szybko leci bo to filc :)
UsuńTen szydełkowy kaktus jest całkiem fajny. A on jest z prostokątu czy jak (bo tylko prostokąty umiem wyszydełkować :p)? W sumie to mogłabym spróbować, ale obawiam się, że dobre chęci nie wystarczą by pokonać wrodzone lenistwo i małe zapotrzebowanie :) Powodzenia w tworzeniu :D
OdpowiedzUsuńZałączyłam tutka :) z kwadratu, ściągniętego w kulkę potem.
UsuńCudne kaktusy i w ogóle wszystkie cudne ! Zrobiłabym ale po pierwsze nie chce mi się , po drugie jakby się koty dobrały , byłaby tragedia...
OdpowiedzUsuńNooo kothy to lepiej nie do takiej zabawki, chociaż może jakby bez szpilek... ale na drugie nic nie poradzę ;)
Usuńfajne :) źle przeczytałam słowa "drutowane kaktusy" i mało z krzesła nie spadłam ;)
OdpowiedzUsuńhahaha :D Tobie zawsze coś się skojarzy ;)
UsuńNo bo to tak podobnie brzmi :)
Usuń