środa, 19 października 2016

Fotoniusy

Znów zdjęciowy skrót, co się szyło, co się szyje i ogólnie co się dzieje u mnie :)  
Przygotowałam pełny post o czymś innym, i dopiero na końcu się zorientowałam, że występuje w tym poście ktoś, kto jakimś cudem nie został jeszcze przedstawiony! Takie niedopatrzenie! Taki błąd!  Nie wiem, jak to się stało, ale trudno - tamten post kiedy indziej, dziś nadrobię za to zaległości szyciowe :)



 


 






Prezentacja ktosia następnym razem, muszę odpowiednie zdjęcia zrobić, ałfit jakiś itp. Wypadałoby, jest u mnie od maja, wspominałam w którymś poście, że spełniłam lalkowe marzenie, i jakoś przez te remonty i przeprowadzkę całkowicie zapomniałam to szczęście moje pokazać. Takie niedopatrzenie... 

Oraz tak - mam własne tyci pici meteczki :D   i sukieneczki ze zdjęć już mają je wszyte ;)  taka mała rzecz, taka wielka radość :) fotka zbiorcza ku pamięci, wymagają jeszcze wykończenia pierdółkami, ale tak ładnie wyglądają, tak mnie cieszą, że nie mogłam nie cyknąć :)

To jeszcze nie koniec dziania się, ale na dzisiejszy post chyba wystarczy :)




19 komentarzy:

  1. O jejku! Jakie piękne sukieneczki!
    I metki! Słodziaśne wszystko.
    A ktoś - kolejna żywiczówna? Ja osobiście nie przepadam, ale cieszę się twoim szczęściem :D
    Pozdrawiam
    Materiały, koroneczki, maszyna - i to jest życie :3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) ktoś będzie następnym razem ;) ale trafiłaś :)

      Usuń
  2. Cudne są, takie porcelanowo-lalkowe. <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie zapoznałem się z twoim sklepem na etaty i jestem pod mega wrażeniem. Jak wygram w totka to będziesz pierwszym krawcem moich lalek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :D bez totka też się da, ale jak najbardziej Ci życzę wygranej i od razu zapraszam na zakupy do mnie ;)

      Usuń
  4. Ojejujuju, dostałam próchnicy przez Internet, jakie one wszystkie słodziaśnie! I jeszcze ta meteczka! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nooom, mam mały odchył na punkcie słodziaszczości, może nie wszystko mi wychodzi i pasuje, ale ojtam... ;)

      Usuń
  5. Cuuudne, i meteczka wspaniała !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) wspaniała c'nie? :D mniejszej już nie dali rady zrobić ;)

      Usuń
  6. Cudne - jedna piękniejsza od drugiej!:))))
    Środkowa na ostatnim zdjęciu - moja ulubiona:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Co ja bym dała, żeby tak pieknie ciuszki szyć <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie trzeba dawać, wystarczy mieć maszynę najtańszą i szyć do oporu ;) tak jak ja ;)

      Usuń
  8. Ile dobroci! Super :) A ta granatowa sukienka z koronką to już całkiem ekstra :D I te tyci metki ^__________^

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Kocie :) i dobrze Cię wreszcie widzieć :)

      Usuń

będzie mi miło :)