Znów zdjęciowy skrót, co się szyło, co się szyje i ogólnie co się dzieje u mnie :)
Przygotowałam pełny post o czymś innym, i dopiero na końcu się
zorientowałam, że występuje w tym poście ktoś, kto jakimś cudem nie
został jeszcze przedstawiony! Takie niedopatrzenie! Taki błąd! Nie
wiem, jak to się stało, ale trudno - tamten post kiedy indziej, dziś nadrobię za to zaległości
szyciowe :)
Prezentacja ktosia następnym razem, muszę odpowiednie zdjęcia
zrobić, ałfit jakiś itp. Wypadałoby, jest u mnie od maja, wspominałam w którymś poście, że spełniłam lalkowe marzenie, i jakoś przez te remonty i przeprowadzkę całkowicie zapomniałam to szczęście moje pokazać. Takie niedopatrzenie...
Oraz tak - mam własne tyci pici meteczki :D i sukieneczki ze zdjęć już mają je wszyte ;) taka mała rzecz, taka wielka radość :) fotka zbiorcza ku pamięci, wymagają jeszcze wykończenia pierdółkami, ale tak ładnie wyglądają, tak mnie cieszą, że nie mogłam nie cyknąć :)
To jeszcze nie koniec dziania się, ale na dzisiejszy post chyba wystarczy :)
O jejku! Jakie piękne sukieneczki!
OdpowiedzUsuńI metki! Słodziaśne wszystko.
A ktoś - kolejna żywiczówna? Ja osobiście nie przepadam, ale cieszę się twoim szczęściem :D
Pozdrawiam
Materiały, koroneczki, maszyna - i to jest życie :3
Dziękuję :) ktoś będzie następnym razem ;) ale trafiłaś :)
UsuńCudne są, takie porcelanowo-lalkowe. <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWłaśnie zapoznałem się z twoim sklepem na etaty i jestem pod mega wrażeniem. Jak wygram w totka to będziesz pierwszym krawcem moich lalek
OdpowiedzUsuń:D bez totka też się da, ale jak najbardziej Ci życzę wygranej i od razu zapraszam na zakupy do mnie ;)
UsuńOjejujuju, dostałam próchnicy przez Internet, jakie one wszystkie słodziaśnie! I jeszcze ta meteczka! <3
OdpowiedzUsuńNooom, mam mały odchył na punkcie słodziaszczości, może nie wszystko mi wychodzi i pasuje, ale ojtam... ;)
UsuńAle cuda :o skąd metki? :D
OdpowiedzUsuńDzięki :) Huuft z fejsbuczka ;)
UsuńCuuudne, i meteczka wspaniała !
OdpowiedzUsuńDziękuję :) wspaniała c'nie? :D mniejszej już nie dali rady zrobić ;)
UsuńCudne - jedna piękniejsza od drugiej!:))))
OdpowiedzUsuńŚrodkowa na ostatnim zdjęciu - moja ulubiona:)
Dziękuję :) Wiesz, że moja też? :)
UsuńNo cóż, gusta mamy podobne - to już ustalone;)
UsuńCo ja bym dała, żeby tak pieknie ciuszki szyć <3
OdpowiedzUsuńNic nie trzeba dawać, wystarczy mieć maszynę najtańszą i szyć do oporu ;) tak jak ja ;)
UsuńIle dobroci! Super :) A ta granatowa sukienka z koronką to już całkiem ekstra :D I te tyci metki ^__________^
OdpowiedzUsuńDziękuję Kocie :) i dobrze Cię wreszcie widzieć :)
Usuń