Zdjęciowy spam, ale znów jak nie wrzucę ich teraz, to nigdy, albo nie wrzucę innych zdjęć.
Dużo się dzieje, nawet powiedziałabym bardzo dużo :) ale o wszystkim we właściwym temu czasie opowiem. Na dziś część druga ubranek i uciekam do craftowania, to co teraz robię jest takie, jak lubią sroczki (czyli ja :D) - błyszczy się, migocze i zmienia kolorki jak zorza... Relacje wkrótce :)
A do tych, co dotrwali do końca mam pytanie - ponieważ zaraz już stuknie mi roczek na blogu, chciałabym to jakoś uczcić. Rozdawajka losowana to dobry pomysł? Byłby ktoś chętny a jeśli tak to na co? :)
Jakie piękne sukienki *-*
OdpowiedzUsuńCzekam już tylko na grudniowy zastrzyk gotówki, żeby zamówić u Ciebie moją wymarzoną.
Dziękuję pięknie i zapraszam ;)
UsuńSzczęściary z tych Twoich panien- tyle pięknych ciuszków mają :)
OdpowiedzUsuńSzczęściary, tylko niewiele im zostaje w sumie w prywatnej szafie, ale nie narzekają. Też chciałabym tak zmieniać garderobę często jak one ;)
UsuńWow *.* Są prześliczne!
OdpowiedzUsuńDzięki :D
UsuńPięęękne ciuszki :) !
OdpowiedzUsuńbrązowa sukienusia wielce urokliwa!
OdpowiedzUsuń